Film zanim się rozkręcił to już czuć było że nic się nie klei. Wszystko jakieś takie sztuczne, fabuła bez sensu. Straciłem ponad godzinę na tego gniota i miałem wrażenie że dobrze się bawią tylko aktorzy co w nim grali.
Co ty gadasz???;P
ja kocham ten film!!!Ma klimat,dobrą muzykę,dobry pomysł na komedię(co Polakom brakuje) i przede wszystkim jest dosyć zaskakujący i ciekawy xD
Cześć!
Też mi coś tu nie grało. Jak rzekł mistrz: Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma nieprzerwanie rosnąć. ...
Tutaj rosło, humor był jak najbardziej ok, ale takie przeplatanie na niedzielne popołudnie to trochę za cięty żart. Nie wiem jak ocenić ten film. Jest w sumie niezły, jednak cos mi tu nie pasuje. Może bardziej zaznajomieni powiedzą, że tak ma być i na tym właśnie polega urok tego filmu. Mi coś tu nie gra. Jak się widza przygotowywuje na niezłą jazdę angielskiego humoru a potem po 1h filmu włazi w tematy pseudopoważne to coś jest na rzeczy. Też myślicie, że filmy powinny tak wyglądać. Najpierw przez 1h śmiech a potem przez 40 min sedacja. Pewnie się nie znam ale tak to odczułem.
Pozdro