Bardzo dobra produkcja, Cranston jest w roli rewelacyjny. Myślę, że gdyby film nie był tak "niszowy" i walczył o więcej nagród to zwycięstwo nad DiCaprio, było jak najbardziej w zasięgu.
Film ciekawie opowiada prawdziwą historię a poza głównym bohaterem, ma genialny drugi plan (Goodman, Stuhlbarg, Mirren).
Jak w temacie, przy okazji dowiadujemy się, że Simon Adebisi ciągle za kratami....