nakręcił film, w którym zagrał główną rolę i wyglądał na 50 lat.
inne czasy, wszędzie palone papierosy, mniej świadome w skutkach stosowanie używek. Dla mnie James Dean w ostatnim roku życia wyglądał na 45 lat.
W sumie i tak duża zasługa była w możliwościach charakteryzatorów.
Ale tylko w pierwszej scenie tak wyglądał bo umierał, trzeba było oglądać dalej...